Na dzisiejszych zajęciach dowiedziałem się o sobie 'swoje mocne i słabsze strony' widziane oczami innych ;) Takie tam zajęcia na megaa kacu, ale było całkiem fajnie. Nie wiem jak mam prościej wyjaśnić sprawę z tymi prezentami, że tak powiem ...
noO w skrócie to jakbyście się czuli, gdy tyle czasu ubieracie choinkę i czekacie na prezeenty, gdy już one są i zaczynasz je otwierać, zaczynasz się nimi cieszyć, poznawać je, co jest w środku, przyjdzie Ci taki mały krasnal i że tak powiem je zabierze i dumnie z nimi się nosi !.
nie chodzi mi tutaj ogólnie o prezenty jako rzecz.