Zbierając trochę czasu do kupy, zebrałem kilka fotek z miesiąca grudzień uświadamiając sobie jak ostatnio się mi nic nie chce, często leże bez celu, słuchając muzyki, zamiast zając się czymś konstruktywnym czym jest chociażby prowadzenie bloga. Dodawanie na bieżąco aktualnych informacji, zdjęć - to wydaje mi się zdecydowaniem lepszym pomysłem, niż zaglądnięcie tu na jakiś czas, mając wrażenie że i tak jest to głównie dla mnie. Żebym za parę ileś lat miał miłą pamiątkę, podsumowując miejsca i zdarzenia, które dokumentowałem zdjęciami..
Na chwilę obecną jakoś ta chęć przeszła w jakiegoś rodzaju oddalenie, jakby była na dalszym planie, przestało być to szczególnie istotne dla mnie.
Jednak nie zamierzam z tego rezygnować, bo pomimo, że teraz mi się nie chce jakoś szczególnej uwagi temu poświęcić, to nie ukrywam, że sprawia mi to ogromną przyjemność i satysfakcję.
Dobrej nocy..
