Klikając w zdjęcie wbijasz na PhotoBloga.

Klikając w zdjęcie wbijasz na PhotoBloga.
Zapraszam :)

sobota, 29 października 2011

U Magdy.

Więc podsumowując całą impreze... to stwierdzam, że było grubo hohoho xD
Było fajnie, ale teraz dopiero dochodze do siebie.  Połowy imprezy to ja nawet nie pamiętam ;D   ominiemy to, że piliśmy z Aśką w kiblu w kubeczku dla szczoteczek, popijając kranówą i ketchupem... i ze względu na zaistniały mój stan, udam się w kierunki łóżka ;*
 Paweł z Magdą.
 Aśka.















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz